Forum "Willys-Jeep Club Polska" **WILLYS-JEEP CLUB POLSKA** Forum kolekcjonerów zabytkowych alianckich pojazdów militarnych i grup rekonstrukcyjnych z 2 Wojny Światowej
Znany i ceniony Bogusław Wołoszański prezentuje historię Jeepa - oczywiście zaczynając od Willysa.
I wszystko byłoby cacy, gdyby nie to, że do prezentacji zaangażował najbardziej SKUNDLONEGO jeepa w Polsce, tj pseudo Willysa pewnego pseudo rekonstruktora (ksywa Student), właściciela pseudo militarnego baru w Warszawie...
Z pokazanego filmiku jedno jest prawdą - kol.Student w tym niby willysie wyglada zgodnie z opisem Wołoszanskiego - jak Kaczor Donald w kaczym pojeździe z kreskówki Disney'a...
Najbardziej żałosny jest komentarz prowadzącej wywiad:
"prezentujemy ORYGINALNY SAMOCHÓD Z 2 WOJNY ŚWIATOWEJ JEEP-WILLYS"
Ręce i cycki opadają...
Najbardziej rozbawił mnie tekst Wołoszańskiego: "... mimo skromnych gabarytów do Willysa wygodnie mieścił się nawet kierowca moich rozmiarów - 192 cm" - powiedział red. Bogusław wsiadając dp przedłużonego o pół metra Willysa na podzespołach Mercedesa, z rajdową kierownicą.
-"a jak wygodnie rozmieszczone dźwignie biegów i hamulca ręcznego" rzekł włączając bieg krótką dźwignią mercedesowskiej skrzyni i zaciągając hamulec ręczny W PODŁODZE!!!
"...na tablicy rozdzielczej najbardziej potrzebne zegary..." - kamera pokazuje wystające zegary od trabanta(!)
i dalej "...najbardziej charakterystyczne - koło zapasowe na zewnątrz..." - widok ruskich felg i opon 15 cali od UAZ-a!
Rzygać sie chce...
O właścicielu "...właściciel wspaniałego muzeum..." - chyba muzeum kundli, bo drugim pojazdem (z wszystkich dwóch) w "muzeum" jest równie skundlony Dodge.
Porażające...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miluspl dnia Czw 18:03, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z centralnej Polski
Drogi bracie Pawle
Pozwolę sobie zauważyć iż dla takich osobliwości założyłbym oddzielny dział nie temat tylko dział "Największe willysowe szkudniki" jako pierwsze dwa tematy proponuję
Student i jego pseudo militarne pasje
i temat drugi
Ortodonks czyli jak za darmo oddać oryginalne części handlarzowi
Pierwszy temat poświęciłbym wszelkim działaniom Mariusza N naruszającym zarówno realia historyczne jak i działaniom na szkode społeczności willysowej. Drugi temat zaś poświeciłbym wszelkim działaniom "kolegi" Sławomira K który to od wielu naszych braci wyciągał części oryginalne do swojego samochodu który następnie sprzedał (jego prawo i nikt tego nie neguje) jako w pełni oryginalny o czym może zaświadczyć nabywcy Paweł T i Hipolit R.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miron dnia Czw 4:44, 12 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Do Willysa to nawet nie jest podobne, zawieszenie resorów, mosty, skrzynia biegów, zegary, hamulce, pedały, kierownica i uklad kierowniczy, felgi, wielkość karoserii nic nie pasuje do oryginału, jedyne co ma z Willysem wspólnego to wygląd ogólny, pod warunkiem że szybko przejedzie obok nas
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z centralnej Polski
tommy przypomnę tylko słowa Rudego "tj pseudo Willysa pewnego pseudo rekonstruktora (ksywa Student), właściciela pseudo militarnego baru w Warszawie... " i wszystko jasne.
A jak wiadomo słowo Prezezsa jest święte.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miron dnia Pon 18:58, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
- Wysłany: Nie 19:12, 25 Paź 2009
Roman
Uczeń Willysowy
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
To co się stało w tym programie jest bardzo dziwne i zastanawiające. Jak człowiek o tak wielkiej wiedzy historycznej będący min autorem ,,Twierdzy Szyfrów,, i podczas kręcenia filmu obcujący z autentycznymi Willys,ami dał się wkręcić w coś takiego. Taki ,,numer,, był możliwy ale wiele lat temu.Teraz nawet ludzie na ulicy zauważają że coś może ,,być nie tak,, . Pozdrawiam !
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z centralnej Polski
Istnieje uzasadnione podejrzenie że pewien pseudorekonstruktor musiał chyba baaaaardzo promować pewną panią i w tym przypadku nie był pseudo, która w tym materiale baaardzo promowała jego a pan Bogusław W znowu donosił jak kazali tyle że tym razem za kasę załatwioną przez jak się wydaje "promowaną" panią pseudoredaktor.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miron dnia Pon 5:03, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pon 19:10, 26 Paź 2009
Roman
Uczeń Willysowy
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Mam zwarcie !
Nigdy bym nie podejżewał że B . W. stać na coś takiego. Przecież właściwie to co On mówił w swych programach brało się za pewnik. Ale śmiech !
Pozdra !
oglądając ten program pana B.W mogę się czuć dumny bo w swoim samochodzie a nie wiedziałem do tej pory hehe to mam orginalne koła od willys-a a posiadam uaz-a 469b
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 19:38, 29 Paź 2009
charlie
Młodszak Willysowy
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Właśnie obejrzałem to to "coś" i cały czas mam odruchy wymiotne* nie wiem też czy się śmiać czy płakać.
Profanacja tematu, mam nadzieje że ten denny program szybko zniknie z sieci.
A sam Wołoszański pokazuje tylko, że za dobrą kase sprzedać może szit.
*nie piłem nic wczoraj
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 17:33, 04 Mar 2011
karpatczyk
Niemowle Willysowe
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
czytam to i chyba się pomyliłem może nie umiem czytać albo za części płaciłem papierem toaletowym,miałem to olać oczernić można każdego ale panowie trochę samokrytyki przy pisaniu paszkwili i to wrednych /bo mirona znam od dzieciństwa /panowie na boga trochę klasy! pozdrawiam sławek.
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z centralnej Polski
Sławku, obaj wiemy że gros części dostałeś od kolegów (co przed napisaniem swojego postu sprawdziłem i potwierdziłem u wielu kolegów) więc albo kilka osób mnie wprowadziło w błąd albo Ty masz słabą pamięć.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 20:33, 04 Mar 2011
karpatczyk
Niemowle Willysowe
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
mirek bardzo bym chciał od tych kolegów usłyszeć co takiego dostałem za darmo a potem sprzedałem sprawa jest gówniana i jak zauważyłeś od trzech lat nie komentowałem tego i nie zamierzam tego wyjaśniać napewno najwięcej pomógł mi Hipek przy pierwszym willysie jego wiedza na temat willysa jest nie kwestionowana ,ale napewno nie zaprzeczy że umiałem się zachować to wszystko pozdrawiam serdecznie i bez urazy chętnie spotkam się na najbliższym zlocie
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach