Forum "Willys-Jeep Club Polska"

Witam
Mam takie pytanko dotyczące farby do pomalowania samochodu.
Zacząłem sie rozgladać wlaśnie za farbą do mojego Studa... i chce go pomalować amerykańska olivką ale nie moge sie zdecydowac jaki kolor( odcień) wybrać ponieważ odcieni bylo bardzo wiele.

Czy możecie mi poradzić i zaproponować producenta konkretnych farb i jakieś kody kolorów. Jesteście już doświadczeni w tym temacie bo każdy chyba z was przez to przeszedł i wie jaką firmą warto sie zainteresować i jest najłatwiej dostępna na Polskim rynku.
Na zdjęciu przesyłam te odcienie które mnie najbardziej interesują

Więc jak możeci to podpowiedzcie co najlepiej wybrać...?
pozdrawiam
Szymon

[link widoczny dla zalogowanych]

Najbardziej interesuje mnie kolor nr 1 i 3

Prawdopodobnie odpisałem już na militarni.pl, ale się powtórzę. Na Studera to trzeba mieć ze dwa wiadra farby... Ale do tematu - monitory i windowsy maja zwyczaj przekłamywać kolory, a inwestycja jest spora jak pojazd - sugeruję zakup farby u profesjonalistów - link [link widoczny dla zalogowanych] Wprawdzie czeska firma (nie jestem znajomym i Admini nie traktujcie tego jak reklamy), ale w kolorach, nie tylko US, są dobrzy. Połamania pędzla.
Ewentualnie matowa farba na metal kod FS 34087. Ale nie ręczę za efekty - w zależności od bazy i pana mieszacza wychodzą innne tony koloru.
Czysto ciekawskie pytanie: czy jakieś barwy konkretnej jednostki zamierzasz nadać Studerowi?
Przy okazji - Wesołych Świąt, również dla wszystkich Forumowiczów.

Kaktus - wiadomo przecież wszystkim, że krypto reklama to Twoja specjalność Smile

A tak na serio słusznie prawisz i na tym forum podrzucanie adresów z gratami czy akcesoriami do naszych autek nie jest i nie będzie traktowane jako rekalma a jako bratnia pomoc o. Miron

No dzięki za odp. heheheh
heheheh no fakt , ze na Studera pujdzie beczka farby ale zrobic trzeba...
co do jednostki to myslałem aby go zrobic w sumie uniwersalnie w zależności do potrzeb ( bazowo chce go zrobic w barwach WP na Wschodzie ( LWP ) ale nie jest problemem jednorazowe domalowywanie amerykańskiej gwiazdy i oznaczeń. Robie go w odcieniu amerykańskim bo przecież w takich były one dostarczane na wschód ) Polacy malowali tylko kurice na przedniej szybie numery boczne na drzwiach i najcześciej w początkach walki to wystarczało ( no miał jeszcze nr. amerykański na bokach maski od silnika który pośpiesznie zamalowywali ) . Myslę ze zmiana barw jednostek nie bedzie problemem Smile

.
Teraz rama idzie do piaskowania i niebawem musze podac mojemu majstrowi co go robi kod farby dlatego napisałem o porade , za co wielkie dzięki,
Pozdrawiam
Szymon

A jeszcze z ciekawości chciał bym się zapytac.
widze ze malujecie swoje auta w barwach jednostki gen. Maczka.
wiem , ze miał on u siebie GMC ale nie wiem do konca czy Studebakery?,
Możecie mi cos powiedziec wiecej na ten temat.

Nietoperz

Nie no co do swojego wyboru pomalowania Studa w barwach WP na wschodzie to jestem pewien... a to moje pytanie bylo tylko ciekawościa i chęcia dowiedzenia sie czegos wiecej na temat perypetiów Polaków z tym samochodem. ( Ludzi z Kaliny znam z widzenia jako widz rekonstrukcji w ich wydaniu , tak wiec pewnie jak już uporam się z remontem to może Studer wystapi w jakiejś reko ( na co licze i z taka mysla go robie))
Jeszcze raz dzieki za podanie kontaktu do tej firmy z farbami , wysłałem im maila i czekam na odp. od nich .

pozdrawiam

Pełna zgodność poglądów. Sugeruję kontakt z Kaliną szybciej niż zakończenie remontu Studebakera - wypada się gustownie odziać prowadząc tak zacny pojazd.
Co do 1. D. Panc. to znane mi są przypadki malowania oznaczeń oddziałów na pojazdach, które nigdy w Dywizji nie występowały. Takie chciejstwo właścicieli, ale niezbyt pasujące to trendów odtwórstwa historycznego. Dla przykładu spis marek i ilości pojazdów na stanie 10 Pułku Dragonów:
Haltrack - 54,
Humber SC - 6,
Universal Carrier - 54,
Fordson WOT2 - 2,
Fordson WOT6 - 21,
Lloyd Carrier - 28,
Humber FWD18 - 1,
Bedford QLR - 2,
Bedford QLT GS - 3,
Fordson MWD GS - 9,
Bedford MWD GS - 3,
Austin K3 Mobile Canteen - 1,
Austin 10Hp - 1,
Hilman 10Hp - 1,
Dodge L5 - 2,
Gantry Austin K6A/2H - 1,
Ford WOC1 - 3,
Willys MB - 7,
BSA 350M - 17,
Norton 350 - 30.

W polskiej i ruskiej armi spokojnie i to w duzych ilościach pojawiały sie właśnie Studebakery, Dodge ( prawie chyba wszystkich wersji), Willysy,
w mniejszych ilosciach Halftrucki, Shermany ...... ale i zdazały się jako wyjatki GMC, Chewrolety .....

Nie przeczę co do frontu wschodniego i południowego, ale Dodge WC jest wysoce dyskusyjny w 1. D. Panc. Założyłem nowy temat o tym, nie produkujmy OT i nie rozmydlajmy tematu U 96 : http://www.willysmb.fora.pl/1dywizja-pancerna-armii-gen-stanislawa-maczka,27/dodge-serii-wc-a-1-d-panc,141.html#464